
Żądam od ludzi więcej, niż mi mogą dać.
Żądam od ludzi więcej, niż mi mogą dać.
Najstraszniejsze jest nienawidzić siebie, wstydzić się siebie, a jednak nie móc od siebie uciec, wciąż do siebie wracać i dlatego siebie przeklinać.
Z chwilą, gdy nienawidzimy jakiegoś
człowieka, nienawidzimy w jego obrazie
czegoś, co tkwi w nas samych. Nie oburza
nas bowiem coś, czego w nas samych nie ma.
Lepiej więc być samemu niż z kimś,
kogo się nie kocha, kto jest namiastką,
czy też czymś w tym rodzaju.
Naprawdę istnieje tylko jedna radość: obcowania z ludźmi.
Wegetarianie nie jedzą wprawdzie zwierząt, ale zjadają im pożywienie.
Kiedy się wiele w życiu wycierpiało, każde dodatkowe cierpienie jest jednocześnie czymś nie do zniesienia, i błahostką.
Istoty ludzkie mówią jedno, myślą drugie, a robią jeszcze co innego.
Kto dobrze zna samego siebie, ten czuje swoją nieprawość i nie lubuje się w pochwałach ludzkich.
Człowiek taki już jest. Zastępuje strachem większą część swoich emocji.
W umieraniu najstraszniejsze wydaje mi się to, że człowiek jest zdany tylko na siebie.