Utemperowane ego – być może tym właśnie jest zdrowie psychiczne.

 Słowa obcych ludzi ranią wystarczająco
mocno, ale słowa tych, którym ufamy, są najgorsze.

 To, że się nie odzywam nie oznacza, że nie mam ochoty rozmawiać. To oznacza, że nie chcę się narzucać.

 Zaledwie jeden człowiek na milion potrafi myśleć tak, że przynosi to korzyść jemu i innym.

 Łzy popłynęły, zanim zdołał je powstrzymać, gorące, lecz natychmiast zamarzające na twarzy, ale cóż za sens ocierać je, albo udawać, że nie płyną?

 Kontakt z ludźmi zużywa mnie. Absolutnie nie rozumiem, w jaki sposób ludzie interesu, politycy, handlowcy potrafią spotykać się z tyloma ludźmi i szlag ich nie trafia.

 Ludzie zawsze sprawiają nam zawód
i niemądrze jest oczekiwać od nich zbyt wiele.

 Nie wiąż się nigdy z człowiekiem, dla którego środkiem jest to, co tobie celem.

 Człowiek potrafi uczynić i to, czego nie zdoła ogarnąć jego wyobraźnia. Jego czoło przecina galaktykę absurdu.

 Dużo ludzi nie wie, co robić z czasem – czas nie ma z ludźmi tego kłopotu.

 "Kiedy inni widzą cię jako dobrego,ty możesz być zapalonym złoczyńcą".