
Są takie miejsca i takie czasy, kiedy bycie nikim przynosi ...
Są takie miejsca i takie czasy, kiedy bycie nikim przynosi większy zaszczyt niż bycie kimś.
Człowiek to jedyne zwierzę, które się rumieni. I jedyne, które ma za co.
Ona nie potrafiła zostać, ja nie potrafiłem jej zatrzymać, obydwoje byliśmy równo porąbani
i dźwigaliśmy nadbagaż przeszłości.
Kiedy inni oczekują od nas, że staniemy się takimi, jakimi oni chcą żebyśmy byli, zmuszają nas do zniszczenia tego, kim naprawdę jesteśmy. To dosyć subtelny rodzaj morderstwa.
Książka ożywa dzięki czytelnikowi. To on wlewa w nią życie, tworzy w wyobraźni scenę, na której żyją jej bohaterowie.
Ludzie ciągle polują na to, czego się boją.
Każdy z nas ma swoją
własną rzeczywistość albo
nawet kilka i czasem trudno
orzec, której należy się trzymać.
Kłamią niewolnicy, wolni mówią prawdę.
Niegodziwcy publicznie śmieją się z dobrych ludzi, zaś skrycie respektują ich i nienawidzą.
Pociechy udziela niebo. Od ludzi oczekuje się pomocy.
Gdy wyeliminujesz wszystkie potencjalne wyjaśnienia, pozostaje rozwiązanie niezależnie od tego, jak bardzo może być nieprawdopodobne.