W czwartek rano do mediów dotarły tragiczne informacje. Kacper Tekieli - jeden z czołowych polskich wspinaczy, zginął w lawinie w Alpach. Miał zaledwie 38 lat. W Szwajcarii, gdzie zdobywał kolejne szczyty, przebywał wraz ze swoją żoną Justyną Kowalczyk-Tekieli oraz synkiem Hugo. Polska olimpijka w piątek pożegnała męża we wzruszający sposób. Opublikowała ich ostatnią rozmowę!
W czwartek rano media poinformowały o tragicznej śmierci Kacpra Tekielego, który w ostatnich dniach wraz ze swoją żoną Justyną Kowalczyk przebywał w szwajcarskich Alpach. Informację jako pierwszy podał portal dts24.pl - przekazał ją Polski Związek Alpinizmu za pośrednictwem Facebooka:
Kacper Tekieli był czołowym polski wspinaczemNiestety 17 maja, spadł podczas zejścia wraz z lawiną (deską śnieżną) na północną stronę góry... - czytamy na portalu wspinanie.pl.
Był czołowym polskim wspinaczem, którego osiągnięcia trudno zamknąć w kilku zdaniach. W Tatrach przeszedł około 300 dróg wspinaczkowych, w 2020 roku zdobył 14 szczytów Wielkiej Korony Tatr w kosmicznym czasie 37,5 godziny. W 2021 roku wraz z Maciejem Ciesielskim i Piotrem Sułowskim dokonał pierwszego zimowego przejścia Expandera – najsłynniejszej tatrzańskiej łańcuchówki, łączącej drogi wspinaczkowe o trudnościach VI–VII- na ścianach Małego Młynarza, Kotła Kazalnicy Mięguszowieckiej, Mnicha i Kościelca- czytamy na portalu tatromaniak.pl.
Kacper Tekieli był uczestnikiem programu Polski Himalaizm Zimowy (2010-2015) i w ramach projektu brał udział w wyprawach na Makalu oraz Broad Peak Middle. Wspinał się także w Alpach, na Alasce, na Kaukazie i w Norwegii. W 2023 roku realizował ambitny projekt zdobycia wszystkich 82 czterotysięczników w jak najkrótszym czasie.
W 2020 roku poślubił Justynę Kowalczyk, a rok później przyszedł na świat ich syn - Hugo Tekieli. Góry były miłością zarówno Justyny, jak i Kacpra. Często razem podróżowali, a żona towarzyszyła mężowi w trakcie podróży.
ZOBACZ TAKŻE: Kobiety robią to lepiej od mężczyzn! Nie ma co do tego wątpliwości
Justyna Kowalczyk- Tekieli w piątek po południu zamieściła kolejny wzruszający wpis, w którym żegna męża. Olimpijka udostępniła ostatnie zdjęcie Kacpra Tekielego i fragment rozmowy, w którym jej mąż najprawdopodobniej poinformował ją o zdobyciu szczytu szwajcarskiej góry Jungfrau. Zdjęcie zostało zrobione na wysokości ponad 4100 metrów. Zacytowano w nim fragment wymiany wiadomości z godziny 10:00, jak wynika z opisu:
-PIK. Kocham Was Kotki.
-My Ciebie bardziej mój Kochany. Brawo.
Na koniec Kowalczyk napisała:
Dobranoc mój cudowny Kacperku.
https://www.facebook.com/photo.php?fbid=750471280198103&set=a.538972458014654&type=3
