Nie żyje gwiazdor „Człowieka z blizną”. Przyjaciel nie zdołał go uratować!

Świat filmu ponownie pogrążył się w smutku. W wieku 68 lat odszedł Angel Salazar, aktor znany z kultowych produkcji, takich jak "Człowiek z blizną" i "Dorwać Carlita". Jego nagła śmierć wywołała szok i żal wśród fanów oraz przyjaciół…

Nie żyje gwiazdor „Człowieka z blizną”!

Angel Salazar został znaleziony martwy w domu swojego przyjaciela na Brooklynie w Nowym Jorku. Zaledwie kilka dni wcześniej spędzał czas, oglądając Igrzyska Olimpijskie, nie dając żadnych sygnałów, że jego stan zdrowia mógłby się nagle pogorszyć. Chociaż oficjalna przyczyna śmierci nie została jeszcze podana, wiadomo, że aktor od pewnego czasu zmagał się z problemami sercowymi.

Zdjęcie Nie żyje gwiazdor „Człowieka z blizną”. Przyjaciel nie zdołał go uratować! #1

Kim był Angel Salazar? Życie i kariera

Angel Salazar zdobył ogromną popularność dzięki roli Chi Chi w filmie "Człowiek z blizną", gdzie wcielił się w lojalnego pomocnika Tony'ego Montany, granego przez Ala Pacino. Jego postać była obecna do samego końca filmu, towarzysząc głównemu bohaterowi aż do tragicznego finału. Salazar był również znany z ról drugoplanowych w innych produkcjach, takich jak "Punchline" z Tomem Hanksem i Sally Field.

Na planie ponownie spotkał się z Al Pacino i reżyserem Brianem De Palmą, pracując nad filmem "Droga Carlita". Oprócz kariery aktorskiej, Salazar wypracował sobie również pozycję w świecie komedii. Jego charakterystyczne powiedzonko "Sheck it out" stało się popularnym zwrotem, którym raczył widzów podczas swoich występów. Był to dowód na jego wszechstronność i umiejętność dostosowania się do różnych form rozrywki.

ZOBACZ TAKŻE: Taka będzie pogoda na długi weekend! Niektórzy mogą się zaskoczyć!

Aktywny do samego końca

Mimo upływu lat, Salazar pozostał aktywny zawodowo aż do ostatnich dni swojego życia. W ostatnich tygodniach pracował nad filmem "The Brooklyn Premiere" w reżyserii Erica Spade'a Rivasa, gdzie ponownie miał okazję współpracować z aktorem ze "Scarface'a", Stevenem Bauerem. Planowane zakończenie zdjęć miało nastąpić pod koniec 2024 roku, co oznaczało, że Salazar miał przed sobą jeszcze wiele projektów aktorskich. Niestety, los chciał inaczej, a nagła śmierć przerwała jego twórcze plany…

Bliscy i przyjaciele aktora są w szoku!

Śmierć Angela Salazara poruszyła wielu, zarówno w świecie filmowym, jak i wśród jego fanów. Na profilach społecznościowych pojawiło się wiele wpisów wyrażających smutek i wspomnienia związane z aktorem.

Jeff Smith, który znał Salazara od wielu lat, napisał poruszający wpis, dołączając zdjęcia, które pokazują, jak bliską i ciepłą osobą był zmarły aktor.

Odszedł Angel Salazar... Znałem go od lat, i choć nie znam szczegółów jego śmierci, serce mi pęka. RIP, proszę pana... – napisał Smith, oddając hołd swojemu przyjacielowi.

Angel Salazar zostanie zapamiętany jako wybitny aktor i komik, który swoją pracą przyniósł radość i wzruszenie wielu ludziom na całym świecie. Jego odejście pozostawia w sercach fanów i bliskich głęboki żal…

 

Udostępnij: