Marianne Faithfull, brytyjska piosenkarka i aktorka, zmarła w wieku 78 lat. Była jedną z najważniejszych postaci muzyki XX wieku. Jej talent i charyzma przyciągały największych artystów tamtych czasów. Nie bez powodu uważano ją za muzę The Rolling Stones oraz Davida Bowiego.
- Legendarna Marianne Faithfull odeszła w wieku 78 lat!
- Początek wielkiej kariery
- Muza rocka i ikona stylu
- Walka z chorobą
- Pożegnanie legendy
Legendarna Marianne Faithfull odeszła w wieku 78 lat!
Nie żyje ikona muzyki XX wieku! Marianne Faithfull, brytyjska piosenkarka i aktorka, zmarła w wieku 78 lat. Informację o śmierci artystki przekazał jej rzecznik prasowy w oficjalnym komunikacie.
Z głębokim smutkiem zawiadamiamy o śmierci piosenkarki, kompozytorki i aktorki Marianne Faithfull. Marianne odeszła spokojnie dziś w Londynie otoczona przez kochającą rodzinę. Będzie nam jej bardzo brakowało – podano w oświadczeniu.
Początek wielkiej kariery
Faithfull rozpoczęła swoją muzyczną podróż w 1964 roku, gdy jako 18-latka zaśpiewała przebój As Tears Go By, napisany przez Micka Jaggera i Keitha Richardsa. Utwór przyniósł jej ogromną popularność i otworzył drzwi do kariery w przemyśle muzycznym. W późniejszych latach artystka współpracowała z wieloma znakomitymi muzykami, takimi jak Nick Cave, Tom Waits czy PJ Harvey. Jej twórczość łączyła różne gatunki muzyczne – od rocka, przez jazz, blues, aż po new wave. W 1968 roku wystąpiła w kultowym filmie Dziewczyna na motocyklu, który stał się symbolem epoki.
Muza rocka i ikona stylu
Nie tylko muzyka, ale i jej osobowość sprawiły, że Marianne Faithfull stała się inspiracją dla wielu artystów. Jej związek z Mickiem Jaggerem przyczynił się do powstania kultowego utworu Sister Morphine, który opowiadał o mrocznych stronach życia w show-biznesie. Do jej najbardziej znanych piosenek należą również Broken English oraz The Ballad Of Lucy Jordan.
Faithfull nie ograniczała się jedynie do muzyki. Jej talent aktorski można było podziwiać w takich filmach jak Maria Antonina, Zakochany Paryż, Moondance czy Hamlet.
Walka z chorobą
Ostatnie lata życia Marianne Faithfull naznaczone były problemami zdrowotnymi. W 2020 roku zachorowała na koronawirusa i przez trzy tygodnie przebywała w szpitalu. Jak później przyznała, choroba odcisnęła piętno na jej zdrowiu – miała problemy z głosem, płucami oraz pamięcią.
To było dla mnie bardzo trudne doświadczenie – wyznała w jednym z wywiadów.
Wcześniej zmagała się także z innymi poważnymi chorobami, takimi jak zapalenie wątroby typu C, rak piersi, artretyzm oraz problemy z biodrem. W 2022 roku postanowiła zamieszkać w ośrodku dla artystów-seniorów Denville Hall w Londynie, gdzie spędziła ostatnie lata swojego życia.
ZOBACZ TAKŻE: Zmarł wybitny dziennikarz śledczy – Przemysław Wojciechowski
Pożegnanie legendy
Świat muzyki i filmu stracił jedną z najbardziej wyjątkowych postaci. Marianne Faithfull pozostawiła po sobie niezatarte ślady, które na zawsze będą inspirować kolejne pokolenia artystów i miłośników muzyki.
Źródło zdjęcia: Canva