Sprawa Tadeusza Dudy, podejrzanego o brutalne zabójstwa, poruszyła opinię publiczną w całej Polsce. Po kilku dniach intensywnych poszukiwań, 1 lipca odnaleziono jego ciało na obrzeżach lasu, nieopodal miejsca, w którym doszło do tragedii. Jak informuje "Fakt", mężczyzna zostanie pochowany w rodzinnym grobowcu w Kamienicy, w powiecie limanowskim. Pogrzeb odbędzie się zgodnie z obrządkiem katolickim.
- Ucieczka i śmierć w lesie. Nowe fakty ws. śledztwa
- Kontrowersje wokół pochówku. "Każdy ochrzczony ma do tego prawo"
- Katolicki pogrzeb w Kamienicy. Zmarły wraca do rodzinnych stron
- Sekcja zwłok przeprowadzona, wyniki wciąż niejawne
Ucieczka i śmierć w lesie. Nowe fakty ws. śledztwa
Ciało 57-letniego Tadeusza Dudy odnaleziono zaledwie dwa kilometry od miejsca zbrodni. Według wstępnych ustaleń policji, jego śmierć nastąpiła niedługo przed odnalezieniem. Obok zwłok leżała broń, z której mężczyzna najprawdopodobniej odebrał sobie życie.
"Najwyraźniej chciał być zauważony i niejako ułatwił zadanie odnalezienia go służbom. Zachował się tak, żeby jego ciało zostało odnalezione. Zdawał sobie sprawę, że głęboko w terenie leśnym, mogłaby pojawić się zwierzyna i go naruszać" – powiedział w rozmowie z WP insp. Marek Dyjasz, były szef wydziału zabójstw Komendy Stołecznej Policji.
ZOBACZ TAKŻE: Nowe informacje ws. śmierci Tadeusza Dudy. “Ciało znajdowało się kilkanaście metrów od drogi”
Kontrowersje wokół pochówku. "Każdy ochrzczony ma do tego prawo"
Decyzja o katolickim pogrzebie budzi emocje, ponieważ Tadeusz Duda był podejrzany o podwójne zabójstwo i próbę trzeciego. Mimo tego, jak zapewnia duchowny z Kamienicy, przysługuje mu prawo do pochówku w obrządku katolickim.
"To Bóg będzie go sądził, a nie my. Ludzi chowa się na podstawie aktu chrztu i każdy ochrzczony ma prawo do pogrzebu katolickiego" – mówi ks. Janusz Koplewski w rozmowie z "Faktem".
"Trzeba pochować takiego człowieka i modlić się za niego, a sądzenie jego czynów pozostawić Panu Bogu" – dodaje kapłan.
Katolicki pogrzeb w Kamienicy. Zmarły wraca do rodzinnych stron
Tadeusz Duda pochodził z Zalesia, wsi położonej około 10 km od Kamienicy. Tam też zostanie pochowany, w rodzinnym grobowcu. Parafia w Kamienicy zajmie się organizacją pogrzebu. Mimo brutalności zarzucanych mu czynów, duchowni kierują się zasadami wiary, a nie emocjami społecznymi.
Sekcja zwłok przeprowadzona, wyniki wciąż niejawne
W środę, 3 lipca, przeprowadzono sekcję zwłok podejrzanego. Na ten moment prokuratura nie ujawnia szczegółów, czekając na pełną dokumentację z Zakładu Medycyny Sądowej Collegium Medicum Uniwersytetu Jagiellońskiego. Śledczy wciąż analizują okoliczności śmierci Dudy, jednak coraz więcej wskazuje na samobójstwo.
Źródło: Canva