
W porządku, panie DeMille, jestem gotowa na zbliżenie.
W porządku, panie DeMille, jestem gotowa na zbliżenie.
Cóż, oto kolejny, niezły bajzel, w który mnie wpakowałeś.
Jestem panem świata!
Co zrobisz, gdy ktoś ci przystawi nóż do szyi, a ty akurat dostaniesz czkawki?
– Kasiu, a czym ty się najbardziej brzydzisz w życiu?
– Szczurami.
– A ja kłamstwem.
Kierunek – wschód. Tam musi być jakaś cywilizacja!
Michael: Mógłbym całe życie spędzić w górach, ale polując, zawsze bym trzymał się tej jednej zasady.
Nick: Jakiej? Jednego strzału?
Michael: Dwa to chałtura. Jelenia trzeba powalić jednym strzałem. Gadam to w kółko, ale nikt mnie nie słucha.
Wiem jak to jest spotkać kogoś kogo się podziwia, i odkryć, że to kompletny kretyn.
O najważniejszych sprawach najtrudniej opowiedzieć, ponieważ słowa pomniejszają
je. Trudno sprawić, aby obcy zaczęli cenić
to, co jest dla ciebie najważniejsze.
Nie mam faceta, bo zasługuję na najlepszego, który gdzieś tam jest, tylko z niewłaściwymi kobietami. I jeszcze coś. Od wieków faceci patrzyli nam na cycki, zamiast w oczy, macali po pupie, zamiast uścisnąć dłoń, więc teraz mam święte prawo gapić się na męskie tyłki i wulgarnie wyrażać moje uznanie.
Jeśli coś nie sprawia Ci przyjemności, nie rób tego.