Netflix kontynuuje walkę z nielegalnym współdzieleniem kont i wprowadza nowe, bardziej restrykcyjne zasady. W zeszłym roku platforma zapowiedziała zmiany w swoim regulaminie, ale teraz idzie o krok dalej, stawiając użytkowników przed wyzwaniem czasowym. Czy nowe rozwiązania rzeczywiście utrudnią dzielenie kont, czy jedynie zirytują abonentów?
- Współdzielenie kont zakazane od 2023 roku
- Netflix wypowiada wojnę współdzieleniu kont! Masz tylko 15 minut!
- Nowa strategia: weryfikacja lokalizacji użytkowników
- Monity i kontrole: coraz trudniej obejść system
- Szansa na weryfikację? Niewielka, ale realna
- Co dalej z użytkownikami Netflixa?
Współdzielenie kont zakazane od 2023 roku
W 2023 roku Netflix wprowadził zakaz dzielenia kont między osobami mieszkającymi pod różnymi adresami. Według nowych zasad jedno konto może być wykorzystywane wyłącznie przez osoby z tego samego gospodarstwa domowego. W ramach kompromisu platforma umożliwiła dodanie dodatkowego profilu za opłatą, pod warunkiem, że użytkownik korzysta z platformy w tym samym domu.
Ta zmiana spotkała się z mieszanymi reakcjami. Część użytkowników zaakceptowała nowe zasady, ale wielu szybko znalazło sposoby na ich obejście. Netflix przez pewien czas przymykał oko na łamanie regulaminu, ale teraz zamierza skuteczniej egzekwować swoje zasady.
Netflix wypowiada wojnę współdzieleniu kont! Masz tylko 15 minut!
Netflix wprowadza nowy system weryfikacji, który ma utrudnić współdzielenie kont. Od teraz użytkownicy będą zobowiązani do potwierdzania swojej lokalizacji za pomocą specjalnego kodu wysyłanego na e-mail przypisany do konta. Czas na wprowadzenie kodu jest ograniczony – to zaledwie 15 minut.
Nowa strategia: weryfikacja lokalizacji użytkowników
Netflix wcześniej weryfikował współdzielenie kont w sposób bardziej okazjonalny, wyświetlając monity w przypadkowych momentach. Teraz procedura została zaostrzona – weryfikacja odbywa się naprzemiennie między profilami, które próbują korzystać z platformy pod różnymi adresami. Gdy jeden użytkownik przejdzie weryfikację, kolejny może otrzymać prośbę o potwierdzenie swojej lokalizacji.
Jeśli kod zostanie wprowadzony poprawnie, Netflix wyloguje wszystkich pozostałych użytkowników przypisanych do tego konta. Następnie poprosi o ponowne zalogowanie się i ustalenie lokalizacji. Taki proces ma utrudnić współdzielenie kont, ale może być uciążliwy dla uczciwych użytkowników.
Monity i kontrole: coraz trudniej obejść system
Chociaż wprowadzone zmiany mają na celu ograniczenie współdzielenia kont, nie są one pozbawione wad. Użytkownicy teoretycznie mogą wciąż obchodzić system, logując się na zmianę lub przekazując sobie kod w krótkim czasie. Jednak takie działania mogą być męczące na dłuższą metę. Dlatego Netflix liczy, że wielu użytkowników zdecyduje się na wykupienie osobnego abonamentu.
Szansa na weryfikację? Niewielka, ale realna
Netflix obsługuje ponad 282 miliony użytkowników na całym świecie, więc prawdopodobieństwo, że każdy zostanie poddany weryfikacji, jest stosunkowo niewielkie. Mimo to platforma nie wyklucza, że w przyszłości kontrole staną się bardziej powszechne.
Co dalej z użytkownikami Netflixa?
Nowe zasady mogą zmusić niektórych abonentów do rezygnacji ze współdzielenia kont lub wykupienia dodatkowych subskrypcji. Jednak nie wszyscy są zadowoleni z tego kierunku działań platformy. W sieci pojawiają się głosy krytyki, które wskazują, że zamiast utrudniać życie użytkownikom, Netflix powinien skupić się na poprawie jakości treści i dostosowaniu cen do lokalnych rynków.
Źródło zdjęć: Canva