Co ma ptak za całe to swoje ciwit, ciwit, kiedy ...
Co ma ptak za całe to swoje ciwit, ciwit, kiedy przychodzi zima? Musi marznąć i głodować, ale to przecież takie wzniosłe!
Stałam się szeptem, którego nigdy nie było.
Prosiłeś mnie, tato: Kiedy umrę, przypnij mnie do nieba.
Kocham i jestem kochany. To wszystko. Takie proste, takie skomplikowane.
Zaczyna do mnie docierać, że istnieje ogromna różnica między wiedzą, że coś
się stało - nawet wiedzą, dlaczego się stało - a uwierzeniem, że się wydarzyło.
Jedźmy już z tym koksem.
Materia ulega umysłowi.
Słowo ma moc niszczenia bez śladu.
Zawsze łatwiej zrzucić ciężar na cudze barki.
Nie da się zmienić przeszłości.
Można jedynie wyciągnąć z niej naukę.
Urok to nie tylko sylwetka i mięśnie, to także zalety serca.