
Wspomnienia. To pajęczyny, w które łapie się umysł. Możesz próbować ...
Wspomnienia. To pajęczyny, w które łapie się umysł. Możesz próbować je odganiać. Ale coś zawsze zostaje.
Droga jest celem.
Można ukryć wspomnienia, ale nie da się zmienić historii.
Uczucia są jak woda,zawsze dopasowują się do otoczenia.
Tymczasem mnie największą radość sprawia nie czyn, lecz poznawanie.
Dusza ludzka, to coś, co trzeba ratować nieustannie, bez przerwy, a nie tylko raz w tygodniu podczas mszy świętej. Tego uczył Ksiądz Twardowski.
Przyjaźń polega czasem na powstrzymaniu druha w szaleństwie.
Zimny oddech nocy łaskocze mnie w szyję i odnajduję ucho szepcząc sekrety, które zna tylko wiatr.
Miło jest mieć takie miejsce,
do którego można uciec, gdy się
nie chce być tam, gdzie się trafiło.
Jeśli nie można sobie pozwolić na rzeczywistość, równie dobry jest sen.
Właśnie tak.Zakochać się to mniej więcej to samo,co zostać pożartym żywcem przez grizzly.