
Fałsz nigdy nie zamieni się w prawdę, nawet jeśli go ...
Fałsz nigdy nie zamieni się w prawdę, nawet jeśli go powtórzysz milion razy.
Nienawidziłem poranków. Przypominały, że noc ma swój koniec i trzeba znowu radzić sobie z myślami.
Ale nocą, nocą panuje cisza.
A cisza jest gorsza niż hałas, który
przynajmniej maskuje brzęczenie myśli.
Nikt nie powinien zostawać
sam na starość, ale to nieuniknione.
Dobrze i pięknie jest tu, gdzie jesteśmy,
ale nie umiemy tego dostrzec, docenić ani
polubić, bo coś gna nas tam, gdzie nas nie ma.
Prawdziwa miłość to nie napój, który jedna osoba może wypić, a druga odstawić. O prawdziwej miłości można mówić tylko wtedy, gdy dwie dusze łączą się w jedno.
Nieszczęście lubi, gdy mu nadskakiwać (...). Ja wolę pluć mu w twarz.
Doczesność to wszystko, która upływa, przemija — i nic się po niej nie zostaje.
Chociaż oboje konsumują drobne kęsy czasu, wciąż pozostaje im niestrawna wieczność.
Przez cały czas próbowałam być kimś innym, niż byłam, bo sama siebie nienawidziłam.
Głupio jest tęsknić do kogoś, kto tak konsekwentnie działa nam na nerwy.