Słyszałam bicie swojego serca, smutne echo uderzeń. Pomyślałam, że to ...
Słyszałam bicie swojego serca, smutne echo uderzeń. Pomyślałam, że to dźwięk samotności.
Kto nie rozumie historii, jest skazany
na jej powtarzanie. A kiedy historia się powtarza, to stawka jest podwójna.
Trzeba wciąż żywić nadzieję jakąś, wbrew sobie - sobą żywić ją trzeba.
To ci najzimniejsi najmocniej płoną wewnętrznie.
Można się cieszyć, że komuś się udało, ale to nie znaczy, że od razu zapomni się o własnym nieszczęściu.
Jeśli chcesz ukryć
książkę, schowaj ją na regale.
Nie ma łatwiejszej do rządzenia społeczności niż ta, która odrzuca koncepcję społeczeństwa.
Znakomitość jednostki zależy przede wszystkim od cezur, które potrafi przeciąć, od odnowy, której zdoła dokonać, niwecząc dzieło przeszłości, jakie w sobie nosi.
Ja potrzebuję kogoś, kto się dla mnie
poświęci. Kogoś, kto naprawdę będzie
miał siłę i ochotę, żeby wziąć mnie za
pysk, nakarmić mnie, cicho, bez pasji,
bezgłośnie; bezproblemowo, bez
szumów i bez sprzężeń dla mnie żyć.
Nienawiść niszczy szybciej tego, kto ją nosi, niż wrogów.
Kochać i czekać - to gorsze niż zostać zranionym w bitwie.