
...nawet jeśli wszystko jest stracone i przepadło na zawsze, pozostaje ...
...nawet jeśli wszystko jest stracone i przepadło na zawsze, pozostaje tęsknota.
Zaraza nie jest na miarę człowieka.
Sami kreujemy własny los
i to, czy będziemy żyć ciekawie, zależy przede wszystkim od nas.
Przeszłości już nie ma, przyszłości jeszcze nie. Liczy się tu i teraz, choć tak łatwo o tym zapominamy.
Za dużo wywołała emocji i uczuć niemożliwych do wyciszenia, do stłumienia.
Czasem dzwonili do siebie, wysyłali SMS-y. Obydwoje grali równocześnie w kilka gier. Gra pierwsza nosiła tytuł "Coś mi nagle wypadło". Gra druga nazywała się "Nic się nie stało". Gra trzecia to "Strasznie mam dużo pracy", a czwarta - "Może jutro się spotkamy". Sporadycznie do głosu dochodziła także gra piąta: "Bardzo za tobą tęsknię".
Ufaj tym, którym pomogłeś, bo oni też ci pomogą.
Wszyscy umrzemy. Kiedy? Każdy musi się liczyć z własnym pechem.
Tam, gdzie są duże chęci, przeszkody nie mogą być zbyt wielkie.
Myślę, że jak się jest bardzo samotnym, to nawet gromadka mrówek na podłodze wydaje się niezwykle interesująca.
Wszyscy myślą, że to dno. ale na dnie tak nie wieje...