Zbyt ona piękna, zbyt mądra zarazem. Zbyt mądrze piękna stąd ...
Zbyt ona piękna, zbyt mądra zarazem.
Zbyt mądrze piękna stąd istnym jest głazem.
Jeśli nie jesteś dość silny, żeby znosić te wszystkie rany, to powinieneś zacząć ich unikać.
Od podłogi do sufitu książki wypełniały półki. Myślałem, że książki są martwe, że są jedynie skórą rzeczywistości, nieskończonym sumptuariuzem, porządkowym indeksem wszechświata, ale one tez były żywe, cicho oddychały, gdy światło gasło.
Żyj bez strachu, kochaj bez żalu.
Normalność to tylko kwestia umowna.
Każdy jest trochę stuknięty, tylko niektórzy nie umieją ukrywać tego tak dobrze jak inni.
Miłość to skok z wysokiej skały w zaufaniu, że ta druga osoba czeka na dole, żeby cię złapać.
Zarzuty można odeprzeć, pretensje zbagatelizować, za obrazę przeprosić. Na obojętność jednak nie ma rady.
Demony są archetypami. Mieszkają w każdym z nas.
Chcę wiedzieć, czy zależy ci na mnie samej, a nie tylko na odczuciach, jakie w tobie wzbudzam.
Ideał trwa tylko przez moment, więcej nie można od niego wymagać.