
Tu, teraz, zanim cokolwiek inne, przed jutrem, zanim umrzemy
Tu, teraz, zanim cokolwiek inne, przed jutrem, zanim umrzemy
Tak to już bywa, że kiedy człowiek ucieka przed swoim strachem, może się przekonać,
że zdąża jedynie skrótem na jego spotkanie.
Wojownikowi światła nie wystarcza, że akceptuje to, czym jest. Zanurza się w własnej duszy, odkrywa, że ma odwagę, jakiej nie podejrzewał, zdolność do walki i cierpienia, których by nigdy nie oczekiwał. W końcu zrozumiał, że jest o wiele lepszy i silniejszy, niż przypuszczał.
Zło jest jak bumerang – szybko wraca do osoby, która je wysłała.
Bezmyślność zabija. Innych.
Normalność jest czasami nudna.
Równowaga jest najważniejsza, jeśli na moment ją stracisz, to jesteś zgubiony.
Każda sytuacja mieści się w planie Bożym dla ciebie.
Czuję się prześladowany przez ludzi.
Wypadki nie zdarzają się ludziom, którzy je traktują jako osobistą zniewagę.
Świat scala zarówno miłość bliźniego, jak i wszystko złe, co bliźni robią sobie nawzajem.