
Dzień za dniem powoli mija. Coraz dłuższa życia szyja. Wszystko ...
Dzień za dniem powoli mija. Coraz
dłuższa życia szyja. Wszystko wokół się
pierdoli, my w niewoli, my w niewoli.
- Hej, ehm, przepraszam, że zawracam ci
głowę, ale szukam przyjaciółki - mówi.
- Nie widziałaś jej? Taka drobna, ciągle
płacze, dużo mówi uczuciach. - Zamknij się, Kenji. - Czekaj! - woła. - To ty.
Szkoda, że nie można zamawiać z dostawą do piekła, byłoby wygodniej...
Ze mnie taki był święty jak z kartofla granat-z daleka każdy by się pomylił.
Nie chce miłości, która pochodzi od
czarów. Jeśli nie mogę go dostać bez nich,
to znaczy, że jestem zbyt słaba, nie warta go.
Mężczyzna, jak wiadomo,
składa się głównie z żołądka.
Każda książka, którą tu widzisz, była czyimś najlepszym przyjacielem.
Skromność jest dla świętych i nieudaczników. Ja nie jestem ani jednym, ani drugim.
Kocha się nie za cokolwiek, ale pomimo wszystko kocha się za nic.
Ludzie lubią słucha komplementów, zwłaszcza jeśli wydają się szczere...
Błądzę w ciemnościach wspomnień i w rezultacie mylę się w rzeczach bardzo zasadniczych.