
O ile rozmowa jest tekstem, o tyle śmiech jest muzyką, ...
O ile rozmowa jest tekstem, o
tyle śmiech jest muzyką, sprawiającą,
że wspólnie spędzony czas staje
się melodią, której można słuchać
w kółko i nigdy nie straci uroku.
Niestety, czasami życie obchodzi się z nami okrutnie, a my nie możemy nic na to poradzić.
- Sprawiam ci ból? - spytał łamiącym
się głosem i spojrzał na nią bezbronnie.
- Tylko wtedy, kiedy mnie zostawiasz - odparła i wtuliła się w niego. - Nie opuszczaj mnie nigdy więcej.
Co rzucisz za siebie, znajdziesz przed sobą.
Bo oto jest taki czas, w którym człowiek dowiaduje się wszystkiego o sobie. Głęboko w duszy dostaje wiedzę, taką jaką nie da mu żaden człowiek, żadna książka.
(...) żeby życie stało się przyjęciem na moją cześć.
Nadzieja to kolejny etap, z którego się wyrasta.
To w porządku kochać kogoś bez wzajemności, dopóki ten ktoś jest
wart miłości. Dopóki na nią zasługuje.
Zbyt mnie straszyli i teraz
niczym już przestraszyć nie są w stanie.
- Tęskniłem za tobą. – Jego ręce objęły mnie w pasie i przyciągnęły bliżej.
- Nie widziałeś mnie dwadzieścia cztery godziny. – Uśmiechnęłam się.
- Trzydzieści godzin. Dokładnie policzyłem. – Poczułam jego usta na szyi. Przymknęłam oczy i zaczęłam szybciej oddychać.
- Amelio, podnieca mnie sam twój oddech. Lubię go słuchać, wtedy wiem, że żyję.
- Kocham cię – powiedziałam. Odsunęłam się i spojrzałam mu w oczy. Był cudowny. Mój. Tylko mój.
- Wiem.
I ten "ktoś" jest przekonany, że wie lepiej. Wkurzające.