
Najwykwintniejsze przyjemności są zawsze niespodziewane.
Najwykwintniejsze przyjemności są zawsze niespodziewane.
Historię piszę zwyciężcy.
To była gra. Pielęgniarki to wróg, a my byliśmy żołnierzami ruchu oporu.
Przecież nawet krótkie chwilę szczęścia są lepsze niż nic.
Ale pękaj, serce moje,
Bo usta milczeć muszą.
Za dużo tutaj dymu, żeby nie było ognia.
Kiedy jakąś tyranię przyjmie się za normalność, tyrania odnosi druzgocące zwycięstwo.
Cień jest dowodem na
to, że istnieje światło. Nie
zawsze trzeba się bać cienia.
...celem jest pisać wystarczająco ciekawie, żeby móc konkurować z piwem.
Potknęłam się o rzeczywistość.
To prawda, że miłość ma moc, ale ta
moc ustępuje przed ogniem nienawiści.