Najpierw zaszło słońce, potem zaszedł fakt, a w rezultacie i ona.
I pomyślała, że wiara też wymaga zaufania i samozaparcia.
Człowiek, który szuka swojej winy,zawsze jakąś znajdzie.
Trzeba się nauczyć żyć z własnymi lękami tak jakby ich nie było. Innej rady nie ma.
Czasami dochodzę do wniosku, że lepiej byłoby być samemu. Trudno jest być zakochanym.
Kiedy ludzie przestają wierzyć
w boga, on umiera. Jeśli ma wielu wyznawców, staje się silniejszy.
A przecież oboje wyobrażali to sobie inaczej, wyobrażali sobie, że będą inni niż te wszystkie pary, które widywali na weselach i pogrzebach. Zmęczone sobą. Wkurwione. Mające siebie dość. Nie, on miał być jej, a ona miała być jego. Mieli się wygłupiać, mieli kpić z życia. Przecież czuli się ze sobą tak dobrze. Przecież się lubili.
Piękne kobiety zostawmy mężczyznom bez wyobraźni.
Radość w czystej postaci nie istnieje, musi być przemieszana ze smutkiem,
tak jak prawda blisko sąsiaduje z kłamstwem, a miłość z nienawiścią.
Kiedy szczęście do ciebie zawita, pozwól mu usiąść.
