...czyż moralnym obowiązkiem poety, nie mówiąc już o cyniku, nie ...
...czyż moralnym obowiązkiem poety, nie mówiąc już o cyniku, nie jest niemoralność?
Widzisz - powiedział Mniho. - Jesteś
tak samo bez serca jak ja. I słusznie.
Jesteście zatruci wiedzą.
Moje myśli opiekują się Tobą. Niezależnie czy bez Twojej, czy za Twoją zgodą.
Nie wybieram jednej z
twoich dróg. Wybieram własną.
Im bardziej się człowiek starzeje, tym większym smakiem musi się wykazać, żeby docenić życie.
Ostatnio śmieję się coraz częściej. Tak, na pewno mi odbiło.
Proporcja to serce piękna.
Jeśli ma się przyjaciół, a mimo to wszystko się traci, jest oczywiste, że przyjaciele ponoszą winę. Za to, co uczynili, względnie za to,
czego nie uczynili. Za to, że nie wiedzieli, co należy uczynić.
Straszne rzeczy tak naprawdę nie są takie jak
na filmie. Nie są fascynujące. Tylko przerażające i brudne. Przede wszystkim nie można ich wyłączyć.
Niektórzy ludzie, podobnie jak niektóre zabawki, przychodzą na świat ze skazą.
W pewnym stopniu jesteśmy podobni
do zepsutych zabawek.