Miłość stała się moim sprzymierzeńcem. Wyposażyła mnie w odwagę i ...
Miłość stała się moim sprzymierzeńcem. Wyposażyła mnie w odwagę i cierpliwość.
Nie mają Ci kogo zabrać, jeśli nikogo nie masz.
Balansujemy na delikatnej huśtawce,
którą stanowi nasz dziwny układ – na
samych końcach, wahając się, a ona chwieje
się niebezpiecznie. Oboje musimy przejść
bliżej środka. Mam jedynie nadzieję, że żadne
z nas podczas tej próby nie spadnie.
Każde nasze działanie powoduje konsekwencje.Czasem niezwykle rozciągnięte w czasie .Ale zawsze.
Los człowieczy polega na tym, żeby samemu cierpiąc, próbować ulżyć cierpieniom innych.
Przez życie trzeba przejść z godnym przymrużeniem oka, dając tym samym świadectwo nieznanemu stwórcy, że poznaliśmy się na kapitalnym żarcie,
jaki uczynił, powołując nas na ten świat.
Przeszłość ma ogromne znaczenie, zwłaszcza jeżeli nie wyciągamy z niej żadnej nauki. Ale przyszłością nie może rządzić, to co było.
Miłość jest najpiękniejszą rzeczą na świecie.
Niestety, jest także jedną z tych, które najtrudniej
utrzymać, i jedną z tych, które najłatwiej utracić.
Wielu ludzi chciałoby kochać, ale boi się,
że trzeba za to poświęcić coś z przeszłości
albo przyszłości. Ty nie masz nic do
stracenia, bo masz tylko teraźniejszość.
Jaki mężczyzna zwróci na ciebie uwagę, skoro sama siebie nie lubisz?
Trzeba żyć. Angażować się we wszystko i starać się nie myśleć o siniakach.