
Można uciekać tak szybko, jak się da, ale nieszczęście i ...
Można uciekać tak szybko, jak się da, ale nieszczęście i tak jest szybsze.
Ludzie siedzą latem do późnego wieczora i pala papierosy, szepczą, snują marzenia, flirtują i wiedzą w głębi serca, że nic ich lepszego w życiu nie spotka.
Głupia rzecz, miłość... Poznajesz, kochasz, cierpisz...
Wiernym się jest jednej, ale popatrzeć można na wszystkie.
Co dzisiaj zrobiłaś? Dla siebie, dla świata?
- Chciałam wiele.
- Ale co zrobiłaś?
- Chyba nic.
Może dałaś coś drugiemu człowiekowi? Szansę, nadzieję, uśmiech? Cokolwiek?
- Pragnęłam przytulić się do pewnego mężczyzny. Popatrzeć w oczy. Siedząc na tarasie, rozmawialibyśmy do białego rana.
- Nie przyszedł? Czy może Tobie brakło odwagi? Czasu?
Co poszło nie tak?
- Nie przyszedł.
- Drań!
- Ależ skądże. Nie wiedział że czekam. Że żyję dla niego.
Ode Mnie, który przebywam w każdym sercu, pochodzi pamięć, wiedza i zapomnienie.
Ene due rabe,
Zjadł głębianin żabę,
Żaba w brzuchu skacze,
A głębiani płacze.
Potężni są już tacy. Czerpią swoją siłę ze słabości innych.
A co ty zrobiłaś? Byłaś moją przyjaciółką. To twoja jedyna zbrodnia.
Znakomitość jednostki zależy przede wszystkim od cezur, które potrafi przeciąć, od odnowy, której zdoła dokonać, niwecząc dzieło przeszłości, jakie w sobie nosi.
To tak nie działa. Uczuć
nie można wyłączyć jak światła.