
Nawet najlepszemu przyjacielowi nie mówi się absolutnie wszystkiego.
Nawet najlepszemu przyjacielowi nie mówi się absolutnie wszystkiego.
...za wszystkim kryje się jakaś historia.
Jesteśmy tu wszyscy jakby spłowiali. Szare włosy, szare serca, szare sny.
Potarłam oczy, żałując, że nie mogę się położyć i spać przez następne 10 lat.
Najgorsza rzecz na świecie to znaleźć się wewnątrz siebie i nawet nie pragnąć ratunku.
Człowiek niewiele myśli o krzywdzie, jeśli jej nie ucierpi, a kiedy mu ono się przydarzy, zawsze jest gotów odmówić jej rozpaczy, nienawiści i zbroi przeciw niej.
Zaryzykowałaś życiem, żeby mnie ocalić. Nie mogę pozwolić, żebyś cierpiała z tego powodu. Poświęciłaś się dla mnie, nie mogłabym prosić o nic więcej. Nie będę cię osądzać. Jedyne, co mogę w tej chwili zrobić... to ci podziękować. Dziękuję ci. Dziękuję, że uratowałaś mi życie.
Po to są właśnie najlepsi przyjaciele.
Tak właśnie postępują.
Pilnują, żebyś nie spadł w przepaść.
Żaden człowiek nigdy nie pokocha tej osoby, którą powinien.
Na samotność bowiem skazują człowieka nie wrogowie, lecz przyjaciele.
Napisałem kartkę. Bo unikam osobistego kontaktu jako niepotrzebnej straty energii.