
Gdyby ludzie słuchali się żon, na świecie nic by się ...
Gdyby ludzie słuchali się żon, na świecie nic by się nie działo.
W twoich oczach dostrzegłam smutek i osamotnienie. Chciałam cię uzdrowić, być balsamem na twoje rany, opatrunkiem i antidotum na nieszczęścia. Zawsze próbowałam naprawić twoje życie. Wciąż to robię. To moja pięta achillesowa.
Chciałem być piłkarzem, ale w naszym kraju nie docenia się marzeń. Człowieka nie ocenia się po tym, co robi, ale po tym, co ma. Trudno to zrozumieć. Najlepszy futbolista mógłby zarabiać kilka tysięcy miesięcznie, ale to nie wystarcza, żeby przetrwać. Dlatego zamiast gonić za piłką, musiałem gonić za chlebem.
Nigdy niczego nie opłakuj, dopóki nie masz pewności.
Czasem jesteśmy stawiani w pewnych sytuacjach żeby zaszła jakaś zmiana.
Szczęście to chwila, która przychodzi i przemija.
Czuję też motylki w brzuchu. Chyba, że to nagły atak grypy żołądkowej.
Jeśli możesz żyć wiecznie,
to musisz wiedzieć po co żyjesz.
Bary i cmentarze pękają w szwach od niezastąpionych przyjaciół.
Wczoraj kwitło moje serce. Dziś jaśmin.
Cóż można powiedzieć, kiedy już można powiedzieć wszystko.