No tak - pomyślał Kłamca. - Stare, dobre czasy. Jedyne ...
No tak - pomyślał Kłamca. - Stare,
dobre czasy. Jedyne miejsce na świecie, gdzie
każdy był i każdy pamięta je zupełnie inaczej.
Bo jego niebo znajdowało się tam gdzie ona.
Kiedy nie marzysz czas stoi w miejscu.
W ciszy koło czwartej nad ranem
słyszałem, jak powoli rosną korzenie samotności.
Nikt nie rozumie teorii kwantowej.
Każdy związek jest trudny.
Tak jak w muzyce, czasem zdarza się
harmonia, a kiedy indziej kakofonia.
Powietrze tu dookoła ma w sobie coś pradawnego.
Miała blond włosy i usmiech, który zdawał się nigdy nie znikać.
Nigdy i nic nie żałuj, bo to, co było, czymś Ci służyło. Głupstwem jest cierpieć z powodu tego, co było, bo to, co było, jest kroplą w morzu tego, co jeszcze może być.
Ale na tym zasranym świecie
wszystko, co dobre, jest albo na receptę, albo wyprzedane, albo
osiąga taką cenę, że trzeba zapłacić duszą, żeby poczuć smak.
Najlepszą zemstą jest świetny wygląd, prawda?