
Skromność jest dla świętych i nieudaczników. Ja nie jestem ani ...
Skromność jest dla świętych i nieudaczników. Ja nie jestem ani jednym, ani drugim.
Złe wybory są częścią życia.
W żałobie, tak jak w czarnej sukience, zawsze jest się samemu.
Oddaliłam się z triumfującym kwikiem w duszy.
Czy ktokolwiek docenia życie, kiedy ono trwa?
Boże dopomóż mi być takim
człowiekiem, za jakiego uważa mnie mój pies.
Kończą mi się litery. Nie mam już ani
słowa. Ktoś obrabował mnie z całego słownika. Wiem, że słowa potrafią ranić.
Ale nie sądziłam, że mogą zabić.
Naturalnie, mamy prawo do własnej
opinii. Jest jednak różnica między „Nie
zgadzam się z tobą" a wbiciem komuś
tasaka w twarz i nasikaniem na jego
grób, tak mi się przynajmniej wydaje.
Litwo! Ojczyzno moja! Ty jesteś jak zdrowie. Ile cię trzeba cenić, ten tylko się dowie, kto cię stracił. Dziś piękność twą w całej ozdobie widzę i opisuję, bo tęsknię po tobie.
Speszony diabeł stał i czuł, jak straszna jest dobroć.
[...] przemoc, nawet jako środek ostateczny, przynosi kiepskie rezultaty.