
Czasami, gdy składasz w ofierze coś naprawdę cennego, wcale tego ...
Czasami, gdy składasz w ofierze coś naprawdę cennego, wcale tego nie tracisz. Ty tylko przekazujesz to komuś innemu.
Mury wznosi się nie bez powodu.
Wyrastają nie po to, by nas powstrzymać.
Wyrastają po to, by nam pokazać,
jak bardzo czegoś pragniemy.
Słowa mi się zmęczyły.
Z czasem samotność głęboko wnika w ciebie i już nie chce stamtąd wyjść.
I zniknął. O tym, że w ogóle tutaj był świadczyły zaparowane od naszych oddechów szyby.
Wyglądało na to, że można robić plany, ale nie można zaplanować wszystkiego.
Ostatecznie jesteśmy tym, co myślimy.
Nasze emocje są niewolnikami naszych myśli,
a my jesteśmy niewolnikami naszych emocji.
Niechaj narodowie wżdy postronni znają, iż Polacy nie gęsi, iż swój język mają. Mniemam, że nie będziemy nigdy widzieć, aż się granice ziemskie rozszerzą, a Morze Śródziemne bije brzegi nowego świata...
Czasem zależy nam na kimś i
lubimy spędzać z nim czas, ale
to nie wystarcza, żeby być razem.
Sami kreujemy własny los
i to, czy będziemy żyć ciekawie, zależy przede wszystkim od nas.
Chciałem być piłkarzem, ale w naszym kraju nie docenia się marzeń. Człowieka nie ocenia się po tym, co robi, ale po tym, co ma. Trudno to zrozumieć. Najlepszy futbolista mógłby zarabiać kilka tysięcy miesięcznie, ale to nie wystarcza, żeby przetrwać. Dlatego zamiast gonić za piłką, musiałem gonić za chlebem.