
Inspiracje:

Natomiast kto przyjmuje śmierć ukochanej po męsku, traktował widocznie miłość po bydlęcemu.

To, co pisarz zawiera w swoich książkach, jest zapisem w języku serca, języku duszy.

Ruszyłem w stronę domu z poczuciem, że cały świat jest pułapką, z której nie ma ucieczki.

-Powiedział, że jest Ponurym Żniwiarzem.
-A dlaczego ponurym? Kombajn mu się zepsuł?

Są osoby, które się pamięta, i osoby, o których się śni.

Czasem od rozpaczy do pogodzenia się
z losem trzeba pokonać bardzo długą drogę.

Są tanga, żeby cierpieć, i takie, żeby zabić...

Na świecie roi się od złudnych analogii i wielkanocnych jaj, zwanych możliwościami.

To nie w lustrze widzimy swoje prawdziwe odbicie, tylko w oczach innych.

Tak już jest z marzeniami, życie podcina im skrzydła.