Życie jest zagadką nie do odgadnięcia.

 Głupie słowo może nabrać nadludzkiej
powagi, jeżeli padnie w chwili, która na nie czeka.

 Zamiast zostać kimś szczególnym, stałam się jego słabością.

 Ja potrzebuję kogoś, kto się dla mnie
poświęci. Kogoś, kto naprawdę będzie
miał siłę i ochotę, żeby wziąć mnie za
pysk, nakarmić mnie, cicho, bez pasji,
bezgłośnie; bezproblemowo, bez
szumów i bez sprzężeń dla mnie żyć.

 Łatwiej jest przekonać innych o swojej urodzie, jeśli samemu nie
ma się co do niej wątpliwości.
Lustra mają jednak nieprzyjemny
zwyczaj przekazywania prawdy.

 Metoda małych kroczków. Tak to się robi. Tak zaczynają się wielkie zmiany.

 Człowiek pozostaje nieśmiertelny aż do końca życia.

 Zgubił go pościg za pięknymi snami.

 Ze słowami jest jednak taki kłopot, że gdy się je już raz wypowie, nie sposób ich żadną siłą cofnąć.

 Ja cię kocham, a ty śpisz.

 Odciął skrzydła, uśpił motyle i potłukł duszę.