
Tłumaczenie się jest oznaką słabości.
Tłumaczenie się jest oznaką słabości.
Wygląda na to, że tylko cierpiąc, potrafimy zobaczyć, co jest naprawdę ważne.
Kiedy wierzymy w zwycięstwo, ono zaczyna wierzyć w nas.
Sukces to urzeczywistnienie marzeń młodości.
[...] przemoc, nawet jako środek ostateczny, przynosi kiepskie rezultaty.
W końcu rany po ludziach, którzy odeszli, najszybciej goją się w osiedlowych barach.
W końcu czytanie jest poniekąd doglądaniem książek.
Ostatecznie żyjemy po
to, aby zapewniać rozrywkę
sąsiadom i sami ich wyśmiewać.
Liczą się efekty, staraniami chwalą się tylko nieudacznicy.
Uwodzenie jest dla niej jak gra PlayStation- calkowicie bez konsekwencji.
Dowiedziałam się, że jestem "ciasteczkiem zaprawionym trucizną".