- Wie Pan, okropnie smutne te Pana obrazy. - A ...
- Wie Pan, okropnie smutne te Pana obrazy. - A życie jest wesolutkie, co?
... miłość się kończy, ludzie zawodzą, czas płynie, epoki przemijają.
Bo to,co nowe,prawie zawsze było tymczasowe.A tymczasowe łamało serce.
Chcecie, żebym wybrała? Proszę bardzo - wybieram. Wybieram święty spokój!
Wieloletnia przyjaźń także jest
miłością - i to pełniejszą niż każda inna.
Zapamiętaj mnie, myśl o mnie, szukaj mnie, znajdź mnie.
Nie wierzę w brak czasu. Zawsze jest czas na ten krótki błysk, na ten znak: jesteś dla mnie ważna.
- Nie umawiam się z nieznajomymi. - oświadczyłam.
- Na szczęście ja tak. Przyjadę o piątej.
Mówi, że miłość nie istnieje, że jest tylko pożądanie, które ma wiele odcieni.
Jak górskie szczyty dookoła patrzymy na siebie odseparowani dolinami, za duzi, aby przemknąć niepostrzeżenie obok, za mali, by dotknąć nieba.
Każdy człowiek zna prawo swojej ziemi i swojej woli, ale nie zna prawa Bożego, bo się nie zastanawia, ani też nie myśli, ile nieskończoności w każdym z nas.