Bo zło zewnętrzne jest uwolnionym złem wewnętrznym.
Bo zło zewnętrzne jest uwolnionym złem wewnętrznym.
Całe życie powtarzam moim
żołnierzom, że honor nie polega na "polec za Ojczyznę", ale na "zabić jej wrogów".
Tylko zmysły mogą uleczyć duszę, tak
samo jak tylko dusza może uleczyć zmysły.
Od pocałunków usta nie bledną, a raczej odnawiają się jak księżyc.
Zazwyczaj otwierasz książkę w przypadkowym miejscu i oceniasz ją po fragmencie, na który trafiłeś? - Nie... - Wiec nie oceniaj mojego życia po momencie, w którym się w nim znalazłeś.
Nie ma czegoś takiego jak przypadek. Cóż to bowiem jest przypadek? To tylko usprawiedliwienie tego, czego nie jesteśmy w stanie zrozumieć.
Życie jest za krótkie, żeby tracić czas na nienawiść.
Czyż to nie ironiczne, że moje rany
tak strasznie wyglądają, a jednak są
znacznie mniej bolesne i groźne niż te
niewidzialne, które ty w sobie nosisz.
Są takie chwile, kiedy nawet dziecko wie, że lepiej powstrzymać się od płaczu.
Zaakceptować to, co
nieuniknione, nie jest poddaniem.
Co to znaczy, że umieściliśmy miny przeciwpiechotne na niewłaściwym wzgórzu?