My wszyscy brodzimy w mroku śmierci i co chwila jakaś ...
My wszyscy brodzimy w mroku śmierci i co chwila jakaś głowa zanurza się w ów mrok.
Słabość okazywana,
gorsza jest od tej noszonej w sercu.
Bywają noce tak pełne udręk, że
nazajutrz należałoby zmienić nazwisko,
bo nie jest się już tym samym, co pierwej.
Nie ma moim zdaniem nic smutniejszego niż spustoszenie, jakie czyni starość.
Bo sprawiedliwość jest wtedy, gdy ktoś inny wreszcie cierpi
Bez przyszłości teraźniejszość staje się bez znaczenia...
Głęboko w jego umyśle toczy się wojna - wojna którą przegrywa.
Historia jest tylko śmietnikiem biologii, mój przyjacielu.
Człowiek tak naprawdę nie poświęca zbyt wiele uwagi lodówce, prawda? Ani partnerowi.
Każdy związek jest trudny.
Tak jak w muzyce, czasem zdarza się
harmonia, a kiedy indziej kakofonia.
Miłość i przyjaźń. To one czynią
z nas ludzi, którymi jesteśmy.
A jeśli pozwolimy, potrafią nas
również zmienić.