
Ona żyje na tym świecie, ale w nim nie przebywa.
Ona żyje na tym
świecie, ale w nim nie przebywa.
Ostatnio zauważyłam, że ludzie z góry wiedzą, co ja czuję, czego chcę albo nawet kiedy będę na coś gotowa.
Człowiek czuje, że musi coś zrobić dla podtrzymania się na duchu.
Całymi dniami leżeli na łące pełnej kwiatów, zasłaniając oczy przed słońcem i szepcząc sobie obietnice, których nie byli w stanie dotrzymać.
Przyjaciel to ktoś, kto choć na chwilę umie oderwać wzrok od
siebie samego, aby spojrzeć na
mnie. Uważnie. Życzliwie. Łagodnie.
Może zamiast myśleć o tym, czego ci brakuje, skupisz się na tym, co masz w zasięgu ręki?
Nie da się już tak zwyczajnie uchlać codziennością.
To miłość sprawia, że jesteśmy piękni.
Nie wybieram jednej z
twoich dróg. Wybieram własną.
Nie można ocalić życia, dopóki się go straci.
Czy Bóg jest jedynie Bogiem piękna? Co zatem z brzydkimi ludźmi i brzydkimi miejscami?