
Do pewnych granic zła ideologia i amoralność mogą być dobrą ...
Do pewnych granic zła ideologia i amoralność mogą być dobrą literaturą.
Ból jest przemijający, a skutki rezygnacji pozostają na zawsze.
Boję się, że jeżeli zacznę
płakać, to nie przestanę,
póki całkiem nie wyschnę i
nie pomarszczę się jak rodzynka.
Nie jesteś w stanie wszystkiego naprawić. Nikt nie jest i nigdy nikt nie będzie.
Najlepszy dzień
mojego życia miał miejsce dzisiaj.
Są tacy, co trzymają tajemnice w słoikach...
Ile milczenia oznacza samotność?
Iść na przód, żyć to nie znaczy zapomnieć o niej, ani ją opuścić...
Boję się że pewnego dnia stracę to wszystko,
co nie dość kochałem. Pamiętaj i nie wahaj
się kochać tego, co kochać warto
-Oskarżała mnie, że kocham sam siebie. Jakże bym mógł? Za dużo o sobie wiem.
Człowiek zawsze w końcu dociera do punktu, w którym rzeczy nie można dłużej odkładać na później, nie można być słabym przez jeszcze jeden dzień i obiecywać sobie, że jutro zacznie się inne życie.