
Inspiracje:

Uciekając tylko mnożymy problemy.

Uczymy się z naszych błędów, nie zwycięstw!

Szczęściem należy się dzielić – tylko wtedy wraca do ciebie.

Tak, to, co nas otaczało,
było piekłem, a ja byłam
jego furią. Uniosłam miecz i z uśmiechem na ustach zabijałam dalej.

Sztuka moja jest i pozostanie protestem przeciwko temu właśnie światu, który ukazuje. I nawet gdyby opór był zgoła bezsilny, gdyby świat zewnętrzny do tego stopnia nas przeniknął i zniekształcił, iż nikt z nas nie mógłby zaufać żadnej myśli, żadnemu uczuciu swojemu, to przecież wystarczy sama świadomość zniekształcenia, ona to, świadomość, pozwoli nam wziąć rozbrat ze
spaczonym kształtem naszym.

Właśnie nadeszło Kiedyś i nic się nie zgadza.

Obrażają mnie tylko kłamstwa, nigdy szczere rady.

Nie ma czegoś takiego jak bezwarunkowa, doskonała miłość. Nie ma na zawsze...

Problemy są jak karaluchy.
Póki kryje je ciemność, wcale się nie boją, ale wystarczy poświecić, a natychmiast się spłoszą i pierzchną.

Jestem tym kim (czym) jestem .
Jeżeli nie potrafisz mnie zaakceptować, odejdź! Oboje będziemy szczęśliwi.