
A przecież w pogoni za czymś, co nie należy do ...
A przecież w pogoni za czymś, co nie należy do ciebie, nie ma ani krzty honoru.
Kiedy coś nie gra, po co to ciągnąć do żałosnego końca?
...nigdy nie wiadomo, ile większego niefartu oszczędził człowiekowi jego pech.
Ludzie jak my, którzy wierzą w fizykę, wiedzą, że rozróżnienie między przeszłością, teraźniejszością i przyszłością jest tylko uporczywie uparte iluzje.
Nie chodzi tu o żadną miłość. Tu chodzi o żądzę posiadania.
Dlaczego przeszłość musi koniecznie umrzeć, aby stała się możliwa do zniesienia?
Wydaje mi się, że nieraz myślenie szkodzi.
Czasem musisz posłuchać serca i zaufać instynktom.
Czy sformułowanie "urodził się martwy" jest zgodne z konstytucją? Bo z logiką - nie jest.
Życie jest jak ruchomy piasek, który nieustannie się przesypuje. Można coś zbudować, ale nie można go zatrzymać.
Nie musiała brzmieć sensownie. Jeśli chciała być wkurzona, będzie.
Na tym świecie cieni i świateł wszyscy, każdy z nas, musimy odnaleźć swoją własną drogę.