
Zrozumiałem, że życie to potępienie. Wieczne rozpoczynanie wszystkiego od nowa.
Zrozumiałem, że życie to potępienie. Wieczne rozpoczynanie wszystkiego od nowa.
Czasami to, czy ktoś jest wrogiem, czy przyjacielem, zależy od punktu widzenia.
Każdy związek jest trudny.
Tak jak w muzyce, czasem zdarza się
harmonia, a kiedy indziej kakofonia.
Nie ma sprzeczności, jeśli dotyczy to ciebie. (...) Jesteś chodzącym oksymoronem.
Potężna siła upartej codzienności.
Wiosna to początek nowego. Człowiek się zastanawia, co zmienić, którą drogę wybrać.
Miłość, to jak pieczętowanie naszej istoty myślą o innej osobie, to jest tak, jakby jej obraz nigdy nie opuszczał naszego serca, jest tam podczas każdej naszej decyzji, podczas każdej naszej myśli.
Wie pan, bo miłość to świadomość, że jest się kimś najważniejszym. To życie z kimś, kto przytrzyma mocno za rękę, gdy ziemia się zatrzęsie, a nie z kimś, kto sam co chwila będzie wywoływał trzęsienie ziemi słowami "Odchodzę!". Miłość to siła, która nierozerwalnie łączy, spaja w jedno i nie pozwala wypowiadać słów, które tak bardzo ludzi dzielą. Bo miłość to niemożność wyobrażenia sobie życia bez tej osoby.
Nie oglądajcie się za siebie, bo w przeciwnym razie
umknie wam teraźniejszość. jeśli chodzi o teraźniejszość, musicie zawsze być czujni.
Ja też potrzebuję odpoczynku - odpowiedziała. - To, że nie śpię wcale nie oznacza, że nie odpoczywam.
Gdyby syn marnotrawny nigdy nie opuścił domu -mówi mechanik -tuczone cielę żyłoby do dzisiaj.