Dokładnie tak! Gdy rozum śpi, budzą się demony!

 Nadzieja, to dobre śniadanie, ale zbyt słaba kolacja. Nie możemy zawsze być pewni dojścia do celu, ale musimy zawsze próbować go osiągnąć.

 Będę tu siedział dzień i noc. Rozbiję obóz na twoim ganku. I nie odejdę. Mamy cały tydzień, Kotek. Albo załatwimy to jutro i będziesz mieć mnie z głowy, albo będę tu, dopóki się nie zgodzisz. Nie uda ci się opuścić domu.

 Miłości nie wolno kalać przyjaźnią. Koniec to koniec.

 Któregoś pięknego dnia umierasz i już.

 Nie przestaje się kochać człowieka tylko dlatego, że coś w życiu spieprzył.

 Czy imię mówi cokolwiek o człowieku?
Jest tylko kwestią przypadku. A czy przypadek może decydować o tym, kim jesteśmy?

 Byłem szlachetnym sokołem,
panem nieba! Zerwałem się z
chodnika i wleciałem prosto w płot.

 Sądzę, iż miarą poezji, a może i religii, jest miłość człowieka do człowieka, którą one budzą.

 Śmierć może być czasami zabawna, podobnie jak życie.

 Ludzie nie zawsze mogą nam ofiarować to, czego chcemy.