Chodź, siądziemy i będziemy nienawidzili ludzi.
Chodź, siądziemy i
będziemy nienawidzili ludzi.
W pewnym wieku życie staje się przede wszystkim kwestią zarządzania.
Historia nie zawsze kończy się po naszej myśli.
Była już taka zmęczona ludźmi
mówiącymi jej, co będzie dla niej dobre.
Każdy nowy dzień jest jak pierwszy krok. Niektóre dni i kroki są trudniejsze niż inne.
Pośród śmierci nadal żyjemy.
Ideał trwa tylko przez moment, więcej nie można od niego wymagać.
Dusza bowiem barwi się wyobrażeniami.
Nawet najlepszemu przyjacielowi nie mówi się absolutnie wszystkiego.
Nikt nie zobaczy łez przez wnętrze płynących i
nikt nie usłyszy skargi z warg zaciśniętych głucho.
Chcę wiedzieć, czy zależy ci na mnie samej, a nie tylko na odczuciach, jakie w tobie wzbudzam.