
(...) świat dokoła był chyba bardziej pijany niż on sam, ...
(...) świat dokoła był chyba bardziej pijany niż on sam, bo ciągle skakał oberka.
Miłość to najgorsze, co się może
człowiekowi przytrafić. Człowiek chodzi
jak idiota i przestaje troszczyć się o siebie samego.
Nie mówcie mi nic o wiośnie, na podobieństwo jesieni stworzony jest człowiek.
Kto sam zdradza, ten łatwo uwierzy w zdradę innych.
Skomplikowana sprawa, co? Rodzina. Nie widzisz wszystkiego, bo jesteś za blisko.
Stuknie furtka, załomoce serce (...)
Bo podobno w tych snach są pociągi, a
w nich pełno wolnych miejsc, i są okręty, które chcą nas zabrać w długi rejs.
A tutaj jest tak smutno i tak zwyczajnie.
A raczej niezwyczajnie smutno.
Cuda się zdarzają, jest nim każdy kolejny oddech.
Nie oceniaj dnia po tym, jakie zebrałeś żniwo. Sądź po ziarnach, które siejesz.
Mój ojciec mawiał, że najgorsi wrogowie to ci, którzy mieszkają w sąsiedztwie.
W naturze człowieka leży rozsądne myślenie i nielogiczne działanie.