
(...) świat dokoła był chyba bardziej pijany niż on sam, ...
(...) świat dokoła był chyba bardziej pijany niż on sam, bo ciągle skakał oberka.
Nie ma nic bardziej bolesnego
i destrukcyjnego niż podejrzliwość.
I poprosił, bym pozwolił mu odejść, gdyż urodził się po to, by o nim zapomniano.
Nie możesz przegapić życia, masz je tylko jedno...
Jeśli ludzkie istoty nie poruszają nieustająco ustami, zaczynają pracować im mózgi.
(...) jeżeli to, co mówisz, nie jest piękniejsze od ciszy, lepiej milcz.
Dom to oglądanie księżyca
wschodzącego nad szałwią i
towarzystwo kogoś, kogo
można przywołać do okna,
żebyście obejrzeli to razem.
Dom jest tam, gdzie tańczysz
z innymi, a taniec to życie.
Psu jest wszystko jedno, czy jesteś biedny,
czy bogaty, wykształcony czy analfabeta, mądry
czy głupi. Daj mu serce, a on odda ci swoje.
Odważny jest ten, kto wie, że przegra
zanim jeszcze rozpocznie walkę, lecz
mimo to zaczyna i prowadzi ją do
końca bez względu na wszystko.
W końcu nagrodą za przeżyty koszmar jest przebudzenie się ze świadomością, iż był to tylko sen.
[…] oszałamiało go uczucie własnego znaczenia i własnej ważności.