
To nie są czasy, w których można żyć. W tych ...
To nie są czasy, w których można żyć. W tych czasach można tylko umrzeć.
Wolność przytłacza urodzonych niewolników.
Ludzie – o ile można ich tak nazywać – którzy otoczają nas od urodzenia, mają wpływ na nasze życie, na naszą śmiertelność. Tworzymy razem pewnego rodzaju społeczną tkankę, do której wszyscy należymy.
Możesz być całością tylko wtedy, jeśli kochasz, jeśli czujesz, jeśli się dzielisz.
Nigdy nie zapominajcie o tym, by brać z życia
jak najwięcej, nie bójcie się ryzykować, płakać
ani być szczęśliwymi. Najważniejsze to być w
drodze. Każdego dnia robić krok do przodu.
Pieniądze mają to do siebie, że zawsze je można zarobić. Natomiast na czyste sumienie nie ma innego sposobu niż po prostu je mieć.
Tak, nie wszyscy dorośli są dorosłymi naprawdę. Najczęściej są to po prostu dzieci, przeniesione w czasie o pewien odcinek.
Miłość, największa z sił, która wszystkimi żyje, Która odnawia i na nowo tka losy, Której jestem ja sługa i ty jesteś sługa. Nasza duma, nasza pociecha, nasze marzenie, Na którego modlitwę zawsze odpowie kapłan.
Była w tym okrutna ironia, że aby ocalić ludzi, trzeba zniszczyć kościół.
Panowanie nad życiem innych stanowiło wystarczający powód, by nadal egzystować.
Miast mówić lub milczeć, winno się działać.