Najpierw zapomniałam, jak brzmiał jej głos, potem zamazywał się wyraz ...
Najpierw zapomniałam, jak brzmiał
jej głos, potem zamazywał się wyraz
twarzy, stopniowo zanikały także: zapach jej rozczochranych włosów,delikatny dotyk i śmiech.
Pozwalam swoim oczom nie widzieć prawdy za oknem tylko na króciutką chwilę.
Gdyby mnie częściej pan widywał,
To wszystko widziałby pan jaśniej,
I może wreszcie by pan spostrzegł,
Że z nikim innym - z panem właśnie.
Tak już jest z marzeniami, życie podcina im skrzydła.
Łatwiej na świecie o filozofię niż o dobrą radę.
Kiedyś może znajdziesz coś,
dlaczego warto żyć przez całą wieczność.
Przypadek to tylko bat, którym przeznaczenie popycha to, co nieuchronne, do przodu.
Człowiek staje się takim, jakim widzą go inni, trzeba więc wyjątkowej odwagi, by przeciwstawić
się stereotypom i walczyć o swoją tożsamość.
Czasami kawałki układanki pasują do siebie tylko przez pewien czas.
Nas. Magiczne połączenie, krótki,
sugestywny zaimek przypieczętowujący umowę.
Bez względu na to, co niesie przyszłość, w ostatecznym rozrachunku i tak czeka nas rozczarowanie.