
Tak, nie wszyscy dorośli są dorosłymi naprawdę. Najczęściej są to ...
Tak, nie wszyscy dorośli są dorosłymi naprawdę. Najczęściej są to po prostu dzieci, przeniesione w czasie o pewien odcinek.
Ludzie pytają: - Dlaczego jesteś taka?
- Jaka?
- Wredna, oziębła, egoistyczna...
- Nie jestem wredna, tylko szczera, nie jestem oziębła, tylko boję się, że znowu ktoś mnie skrzywdzi, nie jestem egoistyczna, tylko znudziło mi się dbanie o tych którzy mają mnie głęboko w dupie.
Umysł rozkazuje ciału i ono
jest posłuszne. Umysł rozkazuje
sobie samemu i natrafia na opór.
[...] na zalanej słońcem łące, daleko od utartych ścieżek codziennego życia.
Czasami potrzebujemy
złych dni, żeby spojrzeć z
właściwej perspektywy na te dobre.
Książką można czytelnikowi głowę,
owszem przemeblować o tyle, o ile
jakieś meble już w niej przed lekturą stały.
On nauczył mnie rzeczy najważniejszej
ze wszystkich. Żeby kłaść nacisk na życie.
Ten kocha naprawdę, kto nie wie, dlaczego kocha.
Skarbie, wyniosłaś marudzenie do poziomu sztuki, nie potrzebujesz już nawet słów.
Bo kiedy znajdziesz kogoś, kto lubi
was za to, jacy jesteście naprawdę, i
kogo wy lubicie za to, jaki on jest naprawdę, musicie zrobić wszystko, co
w waszej mocy, żeby go nie stracić.
Dobre wiadomości można przekazać
przez telefon. Złe należy dostarczyć osobiście.