Tak, nie wszyscy dorośli są dorosłymi naprawdę. Najczęściej są to ...
Tak, nie wszyscy dorośli są dorosłymi naprawdę. Najczęściej są to po prostu dzieci, przeniesione w czasie o pewien odcinek.
Zawsze twierdziłam, że zazdrość od prawdy mądrzejsza.
-Gdybyś zabrała mi pieniądze i kupiła mi za nie raj, to ja bym się cieszył. A to właśnie zrobiłaś.
Jestem zbyt nieszczęśliwa, żeby płakać.
To nie było ani niebo, ani piekło, tylko jakiś popaprany czyściec.
Naszymi czynami, i zaniedbaniami, wprawiamy świat w ruch, świadomie lub nie.
Byłaby wolała, żeby ją dręczył i poniżał, byle ją kochał - to wiedział.
Jeśli dziś myślicie, że jestem trudna w kontaktach, cieszcie się, że nie znaliście mnie, kiedy byłam nastolatką.
Tak się właśnie robi, gdy kurtyna idzie w górę - mówisz to, co chce usłyszeć publiczność.
Sen jest przereklamowany. Niezdrowy nałóg, którego staram się unikać, kiedy tylko się da.
Wiecie jak to jest, kiedy ma się 18 lat. Wydaje ci się, że wiesz wszystko, a w rzeczywistości gówno wiesz. Bycie 20-latkiem jest jak gra komputerowa, w której pominąłeś tutorial. Biegasz tylko bez sensu, nie wiesz co robić, nie masz żadnej porządnej broni, ani dobrego pancerza.