
Tak, nie wszyscy dorośli są dorosłymi naprawdę. Najczęściej są to ...
Tak, nie wszyscy dorośli są dorosłymi naprawdę. Najczęściej są to po prostu dzieci, przeniesione w czasie o pewien odcinek.
Bo zasadniczo jest tylko jedno pismo: Biblija. Pyramidy uginają się od ciężaru pomników, obcych pobliski ziemi o mało nie uniósł głos a, ogniska wygasły. Pyramidy, sfinksy, obeliski padły w pyle, ale wszystko, co napisano na Bibliji, trwa.
Słyszałam bicie swojego serca, smutne echo uderzeń. Pomyślałam, że to dźwięk samotności.
Gorzałka zabija zarazki.
Wszystko jest szachownicą nocy i dni, na której Los gra ludźmi niczym figurami.
- Prawdę mówiąc, nie chcę od ciebie odchodzić -powiedziała po chwili.
- To nie odchodź.
- Ale z tobą do niczego nie dojdę.
I cóż to za świat, który naprzód obdziera z ideałów, a potem skazuje obdartego?
Ludzie są raczej dobrzy niż źli.
Czasami czyny są bardziej przekonujące niż słowa.
Miej nawet mały rozum, ale swój.
Nauczyłem się, że niektórzy ludzie
są na zawsze, a niektórzy tylko
sporadycznie, i że nie mam żadnego
wpływu na to, kto będzie
na zawsze, a kto od czasu do czasu.