
Nic nie jest zupełną prawdą.
Nic nie jest zupełną prawdą.
Dla mnie prawdziwe życie jest zawsze in the future. Prawdziwe życie, które człowiek dostaje dopiero, jak jest już za późno i nic więcej nie ma.
Nie uśmiechała się, nie znała smaku uśmiechów.
Człowiek potrafi chyba wymyślić wspomnienia, jeżeli tylko bardzo tego chce.
Jestem jak fala, załamuję się tylko raz.
Kraina zmarłych nie jest miejscem kary ani nagrody. Jest miejscem nicości.
To straszne uczucie, gdy męczą cię myśli, które odmawiają ułożenia się w zdania.
Zarzuty można odeprzeć, pretensje zbagatelizować, za obrazę przeprosić. Na obojętność jednak nie ma rady.
Historia żyje pamięcią. Umiera, gdy przestaje z nią rozmawiać.
Zaczynam pojmować, że jedno życie to zdecydowanie za mało.
Tak, zakochałam się. Ale nie wiedziałam,
że to tak nieznośna choroba.