
Człowiek musiał popsuć trochę swoją naturę, bo nie rodzi się ...
Człowiek musiał popsuć trochę swoją naturę, bo nie rodzi się wilkiem, a jest wilkiem.
Ona jest czuła i cierpliwa. Jest ołtarzem i ofiarą.
Wiele razy chciałem Ci się wytłumaczyć,
ale jakoś nie umiałem. Pisałem listy
i darłem je. No, ale to oczywiste, że
człowiek nie umie wytłumaczyć innym
tego, czego sam dokładnie nie rozumie.
To siebie nigdy nie spotkałam, siebie,
której twarz wykleja wnętrze mojego umysłu.
Ależ fakty to jeszcze nie wszystko; przynajmniej połowa zależy od tego czy się umie faktami operować.
Pomyślałem sobie, że mam piękne życie i że trzeba to jakoś uczcić.
Bóg zyskał tamtego dnia anioła, ja straciłem świętą.
Wszyscy od czasu do czasu bywamy
niemili. Wszyscy robimy rzeczy, które
bardzo chcielibyśmy cofnąć. Te żale
stają się częścią tego, kim jesteśmy, wraz
ze wszystkim innym. Jeśli ktoś próbuje to
zmienić, to tak, jakby chciał gonić chmury.
Czasami nie można zrobić nic więcej, tylko zapłakać.
- Nicponiu! Skradłeś mojej żonie
całusa! - Ja? Niech mnie pan zrewiduje!
Nieraz nam się wydawało, że czynimy eksperymenty na drugich, gdy w istocie eksperymentowaliśmy na sobie samych.