Dzieciom powinno się dać korzenie i skrzydła.

 Los człowieczy polega na tym, żeby samemu cierpiąc, próbować ulżyć cierpieniom innych.

 Rozumiem, że nie da się
uciec przed przeznaczeniem. Niepotrzebnie próbowałam.

 Strach ma swój zapach. Drapieżnik go wyczuje.

 Problemy są jak karaluchy.
Póki kryje je ciemność, wcale się nie boją, ale wystarczy poświecić, a natychmiast się spłoszą i pierzchną.

 Ważne jest, aby się nie poddawać.

 Ile żyje dżdżownica złapana
przez wędkarza? Dwa dni z hakiem.

 Ktoś kto siedzi po uszy w gównie raczej nie pachnie fiołkami.

 -Co robiłaś wieczorem?
-Siedziałam i gapiłam się w zegar, aż wydawało mi się, że już mogę do ciebie zadzwonić, żeby nie wyszło, że za bardzo mi zależy.
-A ty co robiłeś?
-Siedziałem i czekałem na twój telefon i zastanawiałem się, co powiedzieć, żeby nie wyszło, że za bardzo mi zależy.

 I ten "ktoś" jest przekonany, że wie lepiej. Wkurzające.

 Człowiek musiał popsuć trochę swoją naturę, bo nie rodzi się wilkiem, a jest wilkiem.