
Ona mnie stworzyła i ona mnie zgubiła.
Ona mnie stworzyła i ona mnie zgubiła.
Problem nierozwiązany trzeba podzielić na mniejsze kawałki i rozpracować po fragmencie.
Miłość to bardzo głęboka troska o
kogoś. Świadomość, że ktoś bardzo
wiele dla nas znaczy, że nasz świat byłby
pusty, gdyby jego w nim zabrakło.
Nie przepraszaj za płacz.
Bez takich uczuć jesteśmy tylko robotami.
Grunt to chyba jednak być w zgodzie ze sobą i wiedzieć, czego się chce.
Nie ma takiego cierpienia,
którego miłość nie byłaby w stanie uleczyć.
Człowiek musiał popsuć trochę swoją naturę, bo nie rodzi się wilkiem, a jest wilkiem.
Im większe podejmuje się wysiłki, by zbliżyć ludzi, tym bardziej stają się wobec siebie nieufni.
Wiem, że postępujemy właściwie,
ale właściwie nie oznacza łatwo.
Jaki dźwięk wydaje śliwka wrzucona do Tamizy? - Net cisnął do rzeki kamyk. - Plum.
Cóż można powiedzieć, kiedy już można powiedzieć wszystko.