Uśmiecham się do niego, zakochana nieco bardziej niż trzydzieści sekund ...
Uśmiecham się do niego, zakochana
nieco bardziej niż trzydzieści sekund temu.
Powietrze tu dookoła ma w sobie coś pradawnego.
Rewolucja rozpoczyna się od ciągu pojedynczych decyzji, od kolejnych wdechów i wydechów.
Wola Boga obiera tajemnicze drogi. Jakby jego nieskończony duch lubił żartować.
W bitwie jak w dobroczynności - lepiej dawać niż dostawać.
Kiedy nie marzysz czas stoi w miejscu.
Poranek jakby oklapł i postanowił trwać kilka lat.
Lecz przecież nawet wówczas, kiedy człowiek nie jest sparaliżowany strachem albo nie wyje z bólu, życie stanowi nieprzerwane pasmo zmagań z głodem, chłodem, bezsennością,
ze zgagą lub rwącym zębem.
Nie jestem pewien, czy cię kocham, czy cię nienawidzę. Tylko jedno jest pewne, że zawsze gdy o tobie myślę, przestaję myśleć o sobie.
Nieżywi milczą. Żywi nie słyszą. Energia dźwięku rozjaśnia mrok.
Jeśli spędzisz życie, myśląc
tylko o tym, żeby sobie niczego nie
uszkodzić, będziesz się okropnie nudził.