Uśmiecham się do niego, zakochana nieco bardziej niż trzydzieści sekund ...
Uśmiecham się do niego, zakochana
nieco bardziej niż trzydzieści sekund temu.
Jego umysł stał się pusty, jego marzenia zostały zmiecione przez ścianę czerni.
Bakcyl dżumy nigdy nie
umiera i nie znika nadejdzie
być może dzień, kiedy na nieszczęście ludzi i dla ich
nauki dżuma obudzi swe
szczury i pośle je, by umierały
w szczęśliwym mieście.
Bądź tym, za kogo ma cię twój pies.
Myślę, że w ostatecznym rozrachunku należymy do tego, co kochamy.
Ile razy mógł upaść człowiek, zanim przestawał mieć siłę, by znów się podnieść?
Wczesny ranek. Wyruszyć o świcie.
Podróżować dookoła, wyprzedzając
słońce, ukraść mu cały dzień. Robić tak
bez końca i nie starzeć się ani o dzień.
W życiu są takie chwile, kiedy człowiek musi wybierać.
Są jednak pewne granice.
Świat jest brudny, a im dłużej się człowiek na nim obraca, tym bardziej nasiąka tym brudem.
Aby zrozumieć koniec, trzeba najpierw pojąć początek...